NOTES ŻAŁOBNY
Jest leniwy sobotni poranek, kończę śniadanie i wybieram się zaraz do ogrodu na jakieś wiosenne prace niwelujące ślady dewastacji poczynionej przez długą w tym roku zimę. Między kęsami kanapki, a...
View ArticleClik here to view.
NOTES PODRÓŻNY – Rosja, kwiecień 2013 r.: Podróż do Mordoru (cz. 1)
Samolot zniża się nad martwą krainą. Pod skrzydłem miotły bezlistnych drzew, domy, szara wstęga skutej lodem rzeki, zamarznięta przystań z uwięzionym statkiem. Gdzieniegdzie jeszcze resztki śniegu, ale...
View ArticleClik here to view.
NOTES PODRÓŻNY – Rosja, kwiecień 2013 r.: Podróż do Mordoru (cz. 2)
Będąc dwa miesiące wcześniej w RPA zwróciłem uwagę na wzmocnione ogrodzenia wokół bogatych domów. Sprawiały one, że można było poczuć się trochę nieswojo, podejrzewając, iż są znakiem istniejącej tam...
View ArticleClik here to view.
NOTES PODRÓŻNY – Rosja, kwiecień 2013 r.: Podróż do Mordoru (cz. 3)
Hotel znajduje się w dzielnicy Izmajłowo, na skraju wielkiego parku przeciętego linią energetyczną wysokiego napięcia. Latem musi to być przyjemny kawał zieleni dający oddech betonowemu miastu, jednak...
View ArticleClik here to view.
NOTES PODRÓŻNY – W Mordorze na prowincji cz.1 (Rosja, październik)
Trochę szkoda, że pierwsze co przychodzi mi do głowy rozpoczynając każdą notkę o lataniu LOT-em to amatorszczyzna personelu pokładowego. Nie inaczej jest podczas tego lotu do Moskwy. Steward...
View ArticleZabajkalsk
Kurz, pokruszony asfalt, szarość sypiących się murów, nędza i upadek materii. Cerkiew przy głównej ulicy przypominała barak ledwo pociągnięty niebieską farbą. Gliniarze w radiowozie mieli tłuste,...
View ArticleClik here to view.
NOTES PODRÓŻNY – W Mordorze na prowincji cz. 2 (Rosja, październik)
Rosyjska wieś przygnębia, i to mimo pięknej słonecznej pogody, która stanowi przeciwwagę dla brzydoty. Nierówne, pełne dziur drogi, powalone ogrodzenia, drewniana zabudowa pamiętająca po części pewnie...
View Article
